Służby wywiadowcze z Bielan powstrzymały 26-letniego mężczyznę, który przechowywał narkotyki w swoim ubraniu osobistym. Oficerowie odkryli mały woreczek pełen białego proszku, który po przeprowadzeniu testów okazał się być narkotykiem o nazwie 3-CMC o masie przekraczającej 15 gramów. Mężczyzna został oskarżony o posiadanie dużej ilości substancji psychoaktywnych a sąd na wniosek prokuratury zdecydował o tymczasowym areszcie trwającym dwa miesiące. Oskarżonemu grozi teraz do 10 lat więzienia.
W okolicach godziny 15:00, podczas patrolu rejonu ulicy Wazów, agenci Referatu Wywiadowczego dostrzegli mężczyznę stojącego obok zaparkowanych samochodów, który nerwowo rozglądał się w każdą stronę. Jego podejrzane zachowanie zwróciło uwagę policjantów, którzy postanowili interweniować. Gdy funkcjonariusze zbliżyli się do mężczyzny, ten stał się wyraźnie nerwowy, co tylko potwierdziło ich podejrzenia, że ma coś do ukrycia. Podczas przeszukania okazało się, że mężczyzna schował w swojej bieliźnie foliowy woreczek z białym proszkiem.
Zabezpieczono narkotyki, a mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w celi policyjnej. W trakcie analizy zabezpieczonego białego proszku okazało się, że jest to substancja 3-CMC ważąca ponad 15 gramów.
Podczas kontynuacji czynności ustalono, że zatrzymany jest poszukiwany przez policję z Białobrzegów na podstawie nakazu doprowadzenia do aresztu śledczego, aby odbyć karę ponad 190 dni pozbawienia wolności. Mężczyźnie postawiono zarzut posiadania dużej ilości narkotyków. Po zapoznaniu się ze sprawą, Sąd Rejonowy na wniosek Prokuratora Rejonowego Warszawa Żoliborz, zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na dwa miesiące. Oskarżonemu grozi teraz do 10 lat więzienia.
Nad czynnościami w tej sprawie czuwa Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.