Agentom wywiadu z Bielan, spacerujący wzdłuż parkingu na ulicy Maszewskiej mężczyzna, który wykazywał oznaki nerwowości, nie umknął. Jak się później okazało, jego niepokój miał solidne podstawy – w kieszeni jego spodni odkryto narkotyk, marihuanę. Został on natychmiast aresztowany, a odnaleziony u niego środek psychoaktywny został zabezpieczony. Teraz musi się liczyć z konsekwencją, jaką jest możliwość spędzenia w więzieniu nawet do 3 lat.
Sytuacja miała miejsce dzisiaj, parę minut przed godziną 15:00. Mężczyzna był obserwowany przez wywiadowców z Bielan, którzy patrolowali teren w pobliżu ulicy Maszewskiej. Jego nerwowe spojrzenia i zachowanie podczas spaceru obok parkingu wzbudziły podejrzenia funkcjonariuszy. Po przeprowadzonej kontroli osobistej okazało się, że nerwowość mężczyzny ma uzasadnienie – w jednej z kieszeni jego spodni znaleziono foliowe opakowanie zawierające susz roślinny. Na miejscu zatrzymano 41-latka i zabezpieczono odnaleziony susz, który po badaniach laboratoryjnych potwierdził swoje pochodzenie – była to marihuana.
Specjaliści od dochodzeń z Bielan postawili mężczyźnie zarzut posiadania narkotyków. Teraz grozi mu do trzech lat za kratami. Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz nadzoruje całe postępowanie w tej sprawie.