Zmiana czasu, która nastąpi w nocy z soboty na niedzielę, z 3.00 na 2.00, będzie miała swoje konsekwencje. Autobusy nocne oraz metro zostaną wyposażone w dodatkowe kursy, strażnicy miejski otrzymają zapłatę za pracę nadliczbową, zegar na wieży Pałacu Kultury i Nauki zostanie zatrzymany na godzinę. Najbardziej negatywne skutki przestawienia zegarków odczują jednak foki w warszawskim ZOO.

Zegar znajdujący się na Pałacu Kultury i Nauki to jeden z najbardziej imponujących zegarów na świecie. Jego tarcze mają średnicę 6,3 metra i są dobrze widoczne z wielu miejsc w mieście. Został on uruchomiony 31 grudnia 2000 roku i nazywany jest „zegarem milenijnym”. W najbliższą niedzielę, podczas zmiany czasu, zegar automatycznie zatrzyma się o 2:00 rano. Dokładnie godzinę później, dzięki systemowi GPS, ruszy ponownie pokazując godzinę 2:00 czasu zimowego. Cały proces odbywa się bez udziału człowieka.

Zmiana czasu wpływa również na funkcjonowanie nocnych autobusów. Mimo, że pasażerowie tego nie zauważą, autobusy będą musiały dostosować się do nowego rozkładu jazdy. Autobusy odjeżdżające między godziną 2.00 a 3.00 zawitają na te same przystanki dwa razy. Pierwszy raz o godzinie 2:00 czasu letniego, a drugi raz o godzinie 2:00 czasu zimowego. Ze względu na wydłużenie nocy o godzinę, Zarząd Transportu Miejskiego musi „dołożyć” dodatkowy kurs dla autobusów odjeżdżających co godzinę i dwa dodatkowe kursy dla autobusów odjeżdżających co pół godziny.