Na warszawskim Żoliborzu doszło do incydentu, który wywołał żywe zainteresowanie funkcjonariuszy komisariatu. Podejrzany o bezprawne naruszenie mienia publicznego, obywatel Ukrainy, został skutecznie zatrzymany przez policję. Mężczyzna ten został oskarżony o uszkodzenie szyby szuflady przeznaczonej do przechowywania bułek w sklepie zlokalizowanym przy ulicy Rydygiera. Zgodnie z danymi dostarczonymi przez policję, wartość strat spowodowanych przez jego działania przekroczyła 800 złotych.

Informacja o tym, co się stało, trafiła do oficera dyżurnego. Dotyczyła ona nietrzeźwego mężczyzny, który stworzył nieco zamieszania w sklepie poprzez rozbicie szyby w szufladzie, w której przechowywano pieczywo. Policja natychmiast wysłała patrol na miejsce incydentu – ulicę Rydygiera. Tam funkcjonariusze zastali pijanego mężczyznę odpowiedzialnego za zniszczenie szuflady z bułkami. Warto jednak kluczowo podkreślić, że nie było to motywowane chęcią kradzieży pieczywa. Raczej było to efektem awantury spowodowanej nietrzeźwością mężczyzny.

W wyniku tego incydentu, ponad 340 bułek stało się niezdatnych do spożycia. Właściciel sklepu oszacował straty na kwotę przekraczającą 800 złotych. Agresywny sprawca został zatrzymany przez policję i następnie przewieziony do aresztu policyjnego. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że obywatel Ukrainy miał w swoim organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.

Kiedy 23-letni mężczyzna odzyskał trzeźwość, usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Za takie czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz nadzoruje wszystkie działania podjęte w związku z tym incydentem.