Podczas rutynowej kontroli na Bielanach, policjanci z miejscowego wywiadu zatrzymali mężczyznę, który podejrzewany jest o przechowywanie i posiadanie dużej ilości różnych rodzajów narkotyków o łącznej masie przekraczającej 500 gramów. Niedozwolone substancje odkryto w samochodzie należącym do owego mężczyzny, a także w jego domu. Obecnie, podejrzanym mężczyzną, który jest obywatelem Ukrainy, zajmuje się Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz, gdzie usłyszał oficjalne zarzuty dotyczące posiadania dużej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. Zdecydowano również o zastosowaniu wobec niego policyjnej kontroli.

Akcja rozpoczęła się krótko przed godziną 17:00, kiedy to uwagę policyjnych funkcjonariuszy z bielańskiego wydziału wywiadu przykuł mężczyzna siedzący w samochodzie zaparkowanym przy ulicy Heroldów. W reakcji na to, policjanci postanowili podejść do pojazdu i podjąć interwencję. Podczas przeprowadzanej kontroli okazało się, że 36-letni mężczyzna posiadał przy sobie niewielką ilość białego proszku, ukrytego pod tapicerką przy przesłonie przeciwsłonecznej. Na skutek tego odkrycia, obywatel Ukrainy został zatrzymany.

Bez zwłoki, jeszcze tego samego dnia, funkcjonariusze udali się do rezydencji zatrzymanego. Przeszukując mieszkanie 36-latka, odkryli foliowe torby pełne różnorodnych środków odurzających oraz pieniądze w różnych walutach, które zabezpieczono na poczet ewentualnych przyszłych grzywien i kar.

Wszystkie znalezione substancje zostały zabezpieczone i poddane badaniom, które wykazały obecność mefedronu, amfetaminy, marihuany i haszyszu. Zebrane materiały dowodowe zostały przekazane do prokuratury.

W Prokuraturze Rejonowej Warszawa Żoliborz podejrzany usłyszał zarzuty dotyczące posiadania ponad 500 gramów różnego rodzaju środków odurzających. Zostało również nałożone na niego nadzorowanie ze strony policji. Za popełnione przestępstwo grozi mu teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.